dzwoniło mi w uszach od zeszłego tygodnia. Odważ się...na scrapa ;-) Wszystko przez Agnieszkę...ciągle nie mogę wyjść z podziwu jak ona zrobiła te cztery scrapy...
A więc mnie naszło po tygodniu ... nie do końca zadowolona jestem, ale się odważyłam
:-)
Ale, żeby zrównoważyć swój stan...powstało też maleństwo. Kopertka, zrobiona z szarej podłużnej koperty :-) Porwała mnie zabawa Distressami
Pozdrawiam weekendowo :-)
Ha!!! Czyli wkraczasz w nowe obszary:)) Fajnie! A kopertka mniam, cudnaaaaaa!
OdpowiedzUsuńza scrapa i odwagę plus :)
OdpowiedzUsuńzabawa z dristressami super się powiodła jak widać :)
Distressy są świetne :) Kartka i kopertka - miodzio :)
OdpowiedzUsuńGratuluję nabrania odwagi i zabrania się za scrapy :)
Mam nadzieję, że aż tak nie bolało :) Bo wyszło bardzo ładnie! :))) A ten zestaw kolorów to przejdzie do klasyki, nie? ;)
OdpowiedzUsuń