wracamy do życia...było bardzo źle i cholernie ciężko, ale jesteśmy już na dobrej drodze. Dziękuję za wszystkie kciuki, myśli i pozytywne fluidy...były mi bardzo pomocne i wspierające :-) I od razu cukierkowo dla Amelki
I jeszcze miałam zapisać się na super candy w Craft4YOU
A jutro opowiem o cudownościach dnia dzisiejszego :-)