piątek, 19 sierpnia 2011

Janeczek...

Aga wyzwanie rzuciła...scrapowałyśmy to samo zdjęcie, na którym ja i Zu poznałyśmy prezesa Jana...
Nie mogę patrzeć jak Aga scrapuje - bo powala mnie ta swoboda, lekkość i przemyślane działanie ;-)

U mnie wyszło tak:



a tu już trochę przekłamane kolory :-(




i tyle na dziś ufff zmykam bo rozpoczęła się inwazja komarów :-((((

oj oj albumik...

Zaczęło się od pięknej inspiracji...bo dzięki Asi mogłam zamacać na żywo świetny album Mumki i nagle mnie olśniło, że mam gdzieś zdjęcia z Craftshow, który odbył się w kwietniu...
Koperty to doskonała baza...a reszta to "śmieci", które odkładam do wielkiego pudełka...jako szablony motylkowe pozostałości po wycinankach Asicy...
Zgłaszam go na wyzwanie City Crafter Challenge Blog Week 70

















Jestem z niego bardzo dumna i świetnie się pracowało wykorzystując scrapowe resztki :-)