niedziela, 24 października 2010

po krakowsku...

ech. Westchnę cicho. Świetnie było :-)
Asicy P. podziękowania, bo pewnie bym sama nie pojechała (za towarzystwo, za gadanie, za wszystko)
Masakra zdjęcie...ale trudno ;-)

a to podkradłam od immacoli (zachwyt nad twórczościa Mruh)

a to zdjęcie z bloga Madziozy :-)

z Madziozą (ech fantastyczna z Ciebie kobieta :-)po zamacaniu scrapów)

a to podkradłam MonaLisie
takie pogawędki...

Bardzo dziękuje wszystkim świetnym dziewczynom, które po raz pierwszy miałam przyjemność poznać w realu i to od razu w takiej ilości...
Asica,Renia, Mruh, Madzioza...dziękuje za towarzystwo i rozmowy
Cieszę się również z poznania Nulki, Jaszmurki, Anny-Marii,Gizmo,Nowaalinki ArteBanale,Immacoli,Edit, hendMejdBajKejt (która poznałam po koralach)...i innych dziewczyn nawet tych, których nie rozpoznałam... lub brakło mi odwagi żeby zagadać :-)