tak mi wyszło. Stempel, a raczej odbitki, które dostałam już bardzo dawno temu i przeleżały sobie gdzieś na dnie szuflady. Kartka z okazji ślubu...trochę nietypowa ;-)Na wyzwanie
#92 Stamptacular sunday challenge

I mój hiacynt, który zaspał na święta...

i życzę dużo zdrowia Wszystkim zakichanym...