czwartek, 25 listopada 2010

niespodzianka...

taka na mnie czekała...uwielbiam niespodzianki...wisior niezwykły, metaforyczny i zostanie jednym z moich talizmanów. Niezwykłą siłę czuję w przedmiotach robionych własnoręcznie...wręcz metafizyczną ...


autorem jest niesamowita ArtBanale...która niezwykłe ma łapki. Spod Jej rąk same cudeńka wychodzą... spójrzcie. A ja mam teraz niezwykle dobry humor :-)
Agnieszko moja przesyłka poleciała do Ciebie dzisiaj