czwartek, 30 grudnia 2010

bez podsumowań...

"panta rhei" więc taka kolej rzeczy, że kończy się coś i zaczyna...
Podobno im trudniej, tym bardziej człowiek się mobilizuje i na wyżyny wznosi ... Niech się spełniają marzenia...

U mnie na przykład powstał pierwszy album. Dla kruszynki co postanowiła przyjść na świat w Boże Narodzenie.
Zdjęcia dla wytrwałych. I mimo niedoskonałości, jestem z niego dumna :-)










Pozdrawiam gorąco :-)

tak miło...

kończy się ten rok :-) Moja Kartka wygrała 36 wyzwanie na City Crafter Challenge Blog. Jestem dumna :-)
Szczególne podziękowania dla UHK bo gdyby nie jej cudna praca, moja pewnie by nie powstała.

A dzisiejszą inspiracją była niezwykła praca Betik więc i ja przyłączę się do 37 Stamp it Out na City Crafter Challenge Blog
Wymogiem było użycie stempli :-)




Uwielbiam tego motyla :-)

A i obiecałam liftnąc rożek Gosi :-) Bardzo mi się spodobał. Mój ma inny kształt, zawiera słodkości i jest przeznaczony dla pewnej panienki.