piątek, 19 lutego 2010

bałagan

Bałagan jest nieodłączna częścią mojego życia (bardziej widoczny i namacalny od momentu, kiedy pojawiła się w nim urocza dwójeczka - niestety też dość mocno skażona genetycznie tą przypadłością). Czasami mnie wkurza, czasami usprawiedliwia lenistwo. Bywa twórczy ale też kłopotliwy.
Bałagan nie oznacza brudu,nieładu,niedomytych naczyń czy totalnego chaosu w szafie - to jakby alternatywne i bardzo indywidualne podejście do definicji porządku...
W ArtPiaskownicy kolejne wyzwanie

Scrap S@fo, który okazał się wyzwaniem ... jak skończyłam moje uszy były barwy dojrzałych pomidorów ;-)





A na koniec wczorajszego dnia ugrzeczniłam się karteczką z uroczą Tildą