poniedziałek, 12 kwietnia 2010

codzienność...

Zawsze najgorsze wydawało mi się to, że trzeba wbić się w codzienność. Choćby nie wiem jak było ciężko i źle, choćby nigdy nie było tak samo jak wcześniej - musisz wstać do pracy, zrobić zakupy, pranie, prasowanie, obiad, bolący ząb... Życie toczy się dalej.
Oby codziennie towarzyszyła mi ta refleksja, że ode mnie zależy jak przejdę przez życie.
Kartka dla Babci mojej koleżanki - w pięknym wieku





i dla Wiki (obrazek to fragment ilustracji dziecięcej książki)



obydwie prace powstały na wyzwanie ArtPiaskownicy