sobota, 11 czerwca 2011

Saturday's History

Pat się zawziął, Małż wymiękł...
Jazda...











szybka sobota...

plany napięte, czas się kurczy...zamówienia się piętrzą...tak jak góra prasowania...a jednak lubię tak na wysokich obrotach ;-)
Papiery UHK, stempel i booski ćwiek Latarnia Morska







I kiełkuje we mnie coś na kształt miłości do papierów Pink Paislee ... i to do różnych kolekcji. Ponieważ koniec roku szkolnego już tuż tuż to oscrapowałam zdjęcie zrobione we wrześniu, przed wyjściem do szkoły i do przedszkola



i to tyle...lecę...