niedziela, 13 czerwca 2010

zaległości i przyjemności

Pracuję intensywnie...ostatnio. I to bardzo...
Zakładka dla Małgosi

Karteczka z okazji Chrztu Wiktorii

urodzinowa dla Marty (jeśli tu podgląda to buziaki Jej przesyłam i moc życzeń)i jednocześnie wyzwaniowa do Scrapujących Polek

Przyjemności to wygrane pierwsze słodkości z Twórczego Pokoju
a i candy kolejne
u Gosi
i u Asicy

środa, 9 czerwca 2010

galopem...

lecę,pędzę...toż to koniec roku szkolnego i pracy po pachy...
W temacie ślubów pozostając karteczka...i chyba jestem z niej zadowolona :-)(ale tak to już jest jak się wkłada kawał serca)




i zamówienie expresowe z okazji narodzin Szymona (jeszcze nigdy nie poganiałam tak maszyny do szycia)




zmykam i pozdrawiam wszystkich podglądających i komentujących i wszystkie Małgosię, które jutro tak jak ja świętują imieniny:-)

poniedziałek, 7 czerwca 2010

sezonowo...

u mnie tez urodzaj na śluby...i ekspresowe zamówienia



i jeszcze jedna


a w Zakopanem ...tłumy kolejka do kolejki na Kasprowy wierch jakieś 4 godziny stania :-(
Spacerkiem na Kalatówki i na halę Kondratową
a jak kiedyś będziecie wracać przez Jordanów to polecam zajrzeć tu pstrąg z masłem czosnkowym REWELACJA ...i miła, gościnna obsługa a ceny bardziej niż przyzwoite

niedziela, 6 czerwca 2010

sroka...

Jedną z moich słabości są kolczyki...nie wiem ile ich mam ale wszystkie są wyjątkowe i od wyjątkowych osób pochodzą.Szybko się w nich zakochuję...od pierwszego wejrzenia w kolorze, kamieniu, formie...
i tak było tym razem gdy zobaczyłam u Ani piękne fasetowane lapisy w srebrze ... Ania zaproponowała "wymiankę" ... powstało pudełko pod wyzwanie dziewczyn z Twórczego pokoju ...Wyzwanie #2 - Shabby Chic





a kolczyki już cieszą moje oczy cudne są...dziękuję Aniu :-)

czwartek, 3 czerwca 2010

foto...

nie mogę pokazać nic bardziej scrapowego bo są to prace dla osób, które moga tu zajrzeć :-)
Będzie więc fotograficznie o Słowacji
Pogoda nas nie zniechęcała (ja i Kasia)

Orawski Zamek

Słowacka przyroda


widok z tarasu naszej noclegowni

latarnia przed ewangelickim kościołem

i zajawki scrapowe...



i zmykam ...jutro można mnie spotkać na Krupówkach:-)))

sobota, 29 maja 2010

cardlift

Mogę pokazać karteczkę, której zajawkę umieściłam gdzieś poniżej...ponieważ do dzisiaj był termin jej liftowania :-)
to moja interpretacja


Oryginał jest pięknym i niedoścignionym wzorem i pochodzi od Lindy

niestety mój net dzisiaj strasznie się ślimaczy i nic mi już nie załaduje :-(
A mam jeszcze zdjęcia z wczorajszej wycieczki w Tatry po Słowackiej stronie...

wtorek, 25 maja 2010

zapobiegliwa matka...

ten opis raczej do mnie nie pasuje...ale matka, która nie może skupić się na pracy bo coś jej krąży po głowie i o niczym innym myśleć nie może i owszem :-)
Tak więc powstało ekspresowo na bazie pudełka od zapałek na wyzwanie Scrapujących polek pudełko na mleczaki Pata (choć nie zanosi się żeby coś mu w najbliższym czasie wypadło)



A teraz już dobrze, już proszę nie krzyczeć wracam w papiery niescrapowe ;-)