poniedziałek, 14 lutego 2011

miłości czas...

po pierwsze - poniedziałek. Moje kolejne wyzwanie u Scrapujących Polek...dział altered art, w którym chciałam zaproponować wyzwanie tym razem polegające na użyciu KLUCZA. Klucz ma być metalowy (może być użytkowy, stary, mały lub duży, może być klucz-zawieszka). Dodatkowym obowiązkowym elementem będzie motyw ... serca (może być także w postaci napisu w dowolnym języku)
Moja praca:




Po drugie wyniki CANDY - dziękuję Wszystkim za tak liczny udział. Wśród 97 osób system wylosował...

a 19 jest BRYDZIA...odezwij się kochana na maila :-)

a moje Walentynki...

Miłego dnia :-)

niedziela, 13 lutego 2011

exploding box...

powstawał z licznymi przygodami...z okazji urodzin Izy
A później okazało się, że sfotografowanie też nie jest proste :-)









Ktoś dotrwał do końca zdjęć ;-)???
Pozdrawiam niedzielnie :-)

sobota, 12 lutego 2011

król życia...

No po prostu lubię ten stempelek :-)Sprawdza się dla facetów w każdym wieku...
A tu zamówienie od Kasi...mam nadzieję, że jubilatowi też przypadnie do gustu ;-)





Miłej soboty...ja dziś eksperymentalnie w kuchni ;-)

piątek, 11 lutego 2011

Dzisiaj rano niespodzianie...

...zapukała do mych drzwi
Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni
Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis
Zapachniało, zajaśniało wiosna, ach to ty ...

Wiosnę przywołujemy...na Scrapujących Polkach
Encza w wyzwaniu SCRAP#90 proponuje zrobić ramki.
Ramki w wiosennych kolorach i z wiosennymi akcentami ( kwiaty, liście, ptaki, motyle)
Dodatkowe wytyczne:
- baza tekturowa o dowolnym kształcie, nie korzystamy z gotowych ramek
- styl dowolny
- wymagane własnoręcznie wycinane elementy, czyli nie korzystamy z gotowych kwiatków i dodatków. Wycinamy kwiatki, listki, motylki - oczywiście kształty wycinane dziurkaczami też się liczą.
Bardzo mi się spodobało to wyzwanie i o to moja ramka:





Czujecie wiosnę :-)

czwartek, 10 lutego 2011

koty Patryka...

koty powstały pod wpływem wizyty u "cukiereczków"...w których mój syn zakochał się bez pamięci.
Albumik powstał na wyzwanie u Scrapujących Polek, którego gościem jest Jaszmurka
Wytyczne: użyj papieru, filcu, materiału






i taki to album...w którym "odwłok" nie został sfotografowany ;-)
Miłego dnia dla Was :-)

poniedziałek, 7 lutego 2011

gaza...

to "materiał", który dzisiaj poddajemy "maltretowaniu" w wyzwaniu działu Altered Art u Scrapujących Polek.
Moja gaza jest barwiona kawą i posłużyła jako dodatek dekoracji niewielkiego pudełeczka. A w pudełeczku...ukryta niespodzianka, ale o tym ciiiii...




Podzielcie się swoimi pomysłami na wykorzystanie gazy :-)

niedziela, 6 lutego 2011

bułeczki...

ta niedziela kończy się pysznymi bułeczkami. Przepis podaję za Anusiaczkiem z forum cin cin. Dodam, że pieczenie nie jest moją mocną stroną - więc jestem z nich podwójnie dumna. Udały się i smakowały wyśmienicie całej naszej czwórce :-)

30 dag mąki(ja dałam nieco więcej)
4 dag drożdży
2 łyżki cukru
3/4 szklanki ciepłego mleka
2 łyżki masła
1 jajko
1/2 łyżeczki soli
żółtko i 2 łyżki mleka do smarowania bułeczek
mak do posypania (u mnie słonecznik i zioła)
1. Drożdże rozcieramy z łyżeczką cukru, dodajemy łyżkę mąki i kilka łyżek mleka, mieszamy i odstawiamy nakryte na 15 minut w ciepłe miejsce. Masło topimy i odstawiamy do wystudzenia.
2. Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy sól, masło, jajko, resztę cukru i mleka oraz wyrośnięty rozczyn. Dokładnie wyrabiamy ciasto, do czasu, aż zacznie odchodzić od ręki i naczynia. Następnie miskę natłuszczamy i pozostawiamy w niej ciasto do wyrośnięcia na 1 godzinę.
3. Blaszkę wykładamy pergaminem. Z ciasta formujemy 12 – 15 bułeczek (zależy od wielkości) i układamy je na blaszce, w kilkucentymetrowych odstępach. Nakrywamy bułeczki ścierką i pozwalamy im podwoić swoją objętość (trwa to ok.20 minut).
4. Żółtko mieszamy z mlekiem i smarujemy nim każdą bułeczkę. Posypujemy po wierzchu makiem i wstawiamy do pieca, nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy ok. 20 minut, rumieniąc na złoto.