czwartek, 18 lutego 2010

you make me smile...

o tak za mną chodziło...
i w końcu przysiadłam sobie i dwie karteczki powstały. Cudne te Arinki a autorka tutaj a stempelki o tu
W tej jakimś cudem nie przysiadłam do maszyny...



no ale tu już musiałam przeszyć ;-)



Papiery Wild Asparagus,Victoriana

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz