ostatni dzień ferii - trzeba zakasać rękawy i wracać na "plac boju". U nas dziś bardzo wiosennie, aż strach pomyśleć czy sprawdzą się prognozy z powrotem zimy wrrrry oby nie.
Popełniłam karteczkę dla Julii Heleny, ale ponieważ jest związana z wyzwaniem mogę tylko uchylić rąbka tajemnicy...
Kto jeszcze nie dotarł (to ja dzisiaj zaproszę) do dwóch wspaniałych Kobiet biżuteryjek, których prace spędzają mi sen z powiek
Jamilka i
Monablue...a proszę niech was też "dręczą"
Miłej niedzieli
karteczka na pewno piekna, przedsmak robi piorunujace wrazenie :D
OdpowiedzUsuń