i koniec przerwy w wyzwaniach Scrapujących Polek :-)
Dzisiaj rusza altered art #33, w którym pastwimy się nad kalendarzem ;-)
Mój był zwyklakiem dodanym do gazety, a teraz jest moim osobistym zwyklakiem, którego bardzo lubię :-)
Przód
tył
Wydrukowałam sobie część papierów z zestawu digi "GRETA DeLuxe", który dostałyśmy jako DT w prezencie a ich autorem jest Karola :-)
A ponieważ digi jest ciągle dla mnie wielką magią i ruszam się całkiem po omacku szczególnie w Corelu...więc tylko skromnie powstał jeden wytwór
Zmykam, życząc udanego początku tygodnia!
Jesteś wielka! Ja nawet nie ruszyłam prezentu:(
OdpowiedzUsuńKalendarz wyszedł rewelacyjnie, a i digiscrapowi doprawdy niczego nie brakuje:)
kalendarz bardzo ladny.. dziewczecy.. :)
OdpowiedzUsuńTwój kalendarz ma dwa oblicza, ale oba są śliczne i dziewczęce :)
OdpowiedzUsuńPiękny kalendarz. Ja wlasnie dzis wybiram sie po kalendarze do księgarni i będę je ozdabiać sobie ;o))
OdpowiedzUsuńpiękny kalendarz!na temat scrapka sie nie wypowiem..dla mnie to czarna magia a juz o metodzie digi nie wspominając!/ośliniłam ekran../
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie bardzo pierwszy kalendarz.
OdpowiedzUsuńMałgosiu szczęśliwego Nowego roku!!!!
Śliczny kalendarz, a digi cudo!!!
OdpowiedzUsuńkalendarz super ale digi rewelka:)poproszę o jeszcze:))
OdpowiedzUsuń