środa, 22 września 2010

ślubnie

Jakoś też nie mam weny na inne kartki ślubne...
Więc powstała taka i taka zostanie.



Wkurzam się tylko na stemple te z Szablonetki bo bardzo często odpadają od bloczka akrylowego...ktoś ma tez taki problem? Mam wrażenie, że one są troszkę wklęsłe do środka i to jest przyczyną ich niestabilności i złej przyczepności :-(
a jutro będzie guzikowo ...

wtorek, 21 września 2010

czas się kurczy...

dni coraz krótsze...a rano wstawać się nie chce :-(
Zdjęcia wychodzą byle jakie bo światło popołudniu też do bani...jesień jesień jesień...
Zmotywowało mnie wyzwanie Alteredart na SP. 3 pudełeczka, papier, tusz, koronka (w wielkim skrócie)
U mnie przybornik do pracowni...z wielką nadzieją na wprowadzenie choć odrobiny porządku...




a powstał z opakowań po lekarstwach bo u nas sezon w pełni...

I karteczka zamówiona na urodziny starszej Pani



Pozdrawiam Was serdecznie...i przestaję "krakać" :-)

poniedziałek, 20 września 2010

uważaj na to co mówisz...

chciałam jak Pollyanna ze złej sytuacji wyciągnąć coś dobrego... jak koleżanka pożaliła się, że jej pralka nie wiruje to palnęłam głupstwo :-( o ćwiczeniu mięśni rąk przy wykręcaniu prania. Zemściło się.
Nie trzeba było długo czekać w sobotę nasza pralka nie odwirowała i zalała nam pomieszczenie gospodarcze (tożsame z moją pracownią) i garaż. Już nigdy nie będę taka nierozważna ...obiecuję i przepraszam ...
Na dodatek Patek się pochorował...całe 15 dni w przedszkolu :-(

Wytwory weekendowe
Magnes z opakowania po ćwiekach od Muci (rewelacyjne są :-))


Serduszko z lnu a kwiatuszek na nim z kursu Bei na SP (musiałam spróbować)


i "coś" co sprawiło, że poniedziałek jest obietnica miłego tygodnia. Dotarła do mnie przesyłka od Jagi...cudowne, cieplutkie, mięciutkie mintenki i broszka. Całość pięknie zapakowana i z takim sercem ...że bardzo mnie ta przesyłka wzruszyła. Dziękuję :-)


a broszka tak pięknie się wpasowała w mój szaliczek...

Pozdrawiam serdecznie

piątek, 17 września 2010

wyniki candy :-)

Bardzo mi miło poinformować,że w składzie dwuosobowym wyłoniliśmy zwycięzcę candy :-)
Mini foto relacja:
Pocięłam

Było wielkie mieszanie i losowanie

i o to zwycięzca

Gratuluję NOOMIY i proszę o aderes na maila :-)

...znikam i pozdrawiam Wszystkich gorąco. Dzięki temu candy poznałam wiele świetnych blogów i ciekawych ludzi z pasją. Mam nadzieję,że niektórzy dalej będą do mnie zaglądać :-)

czwartek, 16 września 2010

tylko nie blue...

tak sobie pomyślałam jak zobaczyłam tydzień monochromatyczny u Scrapujących Polek. Nie przepadam za niebieskim...no może turkusik i ewentualnie odcień taki bardziej jeansowy...Ale mój Małż lubi blue (widać to po jego "mundurkach służbowych" hi hi hi)
A ponieważ jutro ma urodziny to się przemogłam. Dodatkowym elementem miały być przeszycia ...i są :


A na koniec dnia jeszcze karteczka dla Agatki z okazji pierwszych urodzin :-) Pocięłam papiery Karoli...ech trochę mi żal



środa, 15 września 2010

szara mysz???

Albo wcale nie taka szara...Oceńcie sami.Trochę krzywulcowo...wiem,wiem.
Karteczka na mapkowe wyzwanie stamptacular sunday challenge



Zmykam do pracy ...zapowiada się ciężki dzień...
I przytulam mocno ...szczególnie Anię...myślę o Tobie i wspieram...

niedziela, 12 września 2010

inspirowane...

po pierwsze Asicą bardzo mi się zachciało zamknąć motyla za szybką...Ramka przejechana białą akrylową i motyl uwięziony :-)


A zaraz później Mumką i te jej bałaganiarskie magnesy (niestety nigdy nie zdołam tego efektu osiągnąć...)
Moje mają 5 cm średnicy i Zuza już sobie je przygarnęła :-)



i niespodzianka Agata odgadła prawidłowo kilometry mojej podróży z PKS (Bielsko Biała - Kołobrzeg to 679 km + Kołobrzeg - Niechorze 53 km = 732 km)GRATULUJĘ :-) poślij adres na maila a różowa bransoletka leci do Ciebie