niedziela, 10 października 2010

niedzielnie...

Na wyzwanie SP kartka dla ornitologa. Kiedy wpadło mi w ręce to chińskie przysłowie...zrodził się i pomysł na kartkę



i nowy projekt. Kiedy na SP ukazało się wyzwanie Annar art journalingowe to postanowiłam przerobić bazę 15X15 na takowe prace
okładka ...notesu



i wpis dzisiejszy inspirowany wyzwaniem na SP (MIXEDMEDIA#22 - Agnieszka Anna temat rzuciła)tylko nie wiem czy spełnia wytyczne?




piątek, 8 października 2010

co poleciało...

na wymiankę z EDI (jesienna wymianka). Pokażę bo Edytka już wczoraj paczuszkę odebrała :-)
pudełeczko - puszeczka z kwiatowymi przydasiami


przywieszko-igielnik

zakładka


A i mam ochotę wyskoczyć na FESTIWAL SCRAPBOOKINGU do Krakowa 23.10.2009 r.

Tylko jakoś mi tak nie swojo samej :-( Jeśli ktoś ma ochotę dołączyć i spędzić miły dzień w Krakowie to było by mi raźniej :-)

czwartek, 7 października 2010

stresowo...

to z powodu kartki dla pewnej (znaczącej dla mnie) osoby...Mam nadzieję, że przypadnie do gustu...




A i jeszcze na chrzciny karteczka powstała



środa, 6 października 2010

narodzinowo...

Na szybko karteczka...bo nie mogłam się doczekać by wypróbować stempelki od Annar (tu bodziaki)


I zawieszka jakby w świątecznym klimacie

Po za tym gonitwa dnia powszedniego....praca, praca, dom, dzieciaki, sterty prasowania...ech


poniedziałek, 4 października 2010

wyzwaniowa mobilizacja...

nie od dziś wiadomo, że wyzwania mobilizują mnie najbardziej...Takie pokonywanie własnych ograniczeń i słabości. Na SP KONKURSU MIXED MEDIA - paleta barwna i wytyczne dość trudne. A moja interpretacja:






niedziela, 3 października 2010

marzenia...

mają to do siebie, że się spełniają :-)
Zamarzył mi się kiedyś bardzo pewien stempelek...więc jak go tylko zobaczyłam w Craftstore nie mogłam go nie kupić :-)





i odpowiedź na wyzwanie SP MIXEDMEDIA#21 ART JOURNAL


Mój wpis ma 15 cm X 15 cm: zastosowałam: przeszycia, malowanie akwarelami, embossing, stemplowanie,wycinanki puncherowe, konturówkę białą i złotą, niebieski lakier do paznokci i glassy accent
Pozdrawiam gorąco :-)

piątek, 1 października 2010

jak na drożdżach...

tak dzieci rosną w tempie ekspresowym. Poświęcamy im swoja uwagę, otulamy miłością, świat pokazujemy...a one i tak rosną "po swojemu". Moja mała córeczka, kruszynka z czarnymi włoskami...a dzisiaj wysoka blondynka z 38 nr buta...

Urodziła się dokładnie w 80 urodziny mojej Babci Kochanej Naci. Babcia była dla mnie wyjątkowa, zastępowała moją mamę i nauczyła tak wiele...a serce pełne dobroci takie miała ....że ech... Jak się Zuza urodziła to Babcia powiedziała: "I w każde Jej urodziny o mnie będziecie pamiętać". Pamiętam Babciu...zawsze