środa, 25 sierpnia 2010

tak mnie nosi...

i wewnętrznie rozpiera. Szukam na gwałt samochodu, przyjmuję zamówienia na ostatnią chwilę i łapię sierpniowe promienie słońca. I czasu szukam tylko takiego dla siebie samej...ech
No to sobie zrobiłam zawieszkę na drzwi



Karteczka ślubna z papierów Lemoniade (się bardzo polubiliśmy)



a rankiem w poszukiwaniu słońca poszłam na maliny ot uroki prowincji...dzielę się z Wami


4 komentarze:

  1. Gosiula jaka cudna ta zawieszka, zrób mi taką pliiiiiiiis!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo śliczne prace!!! Szczególnie ta zawieszka!!! Rewelacja!!

    Ale bym sobie zjadła te owoce z talerzyka MNIAM :)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękna jest zawieszka:)kartki coraz to ładniejsze!!!
    pozdrawiam i dziękuję
    :*

    OdpowiedzUsuń
  4. ależ twórcza z Ciebie Babeczka:))masz fantastyczne pomysły:))zgadzam się w 100% z Gosią - zawieszka jest cuuudna:))
    bardzo fajna karteczka ślubna...rewelacyjne przeszycia,fajna kolorystyka i kompozycja:))

    OdpowiedzUsuń