piątek, 7 stycznia 2011

u mnie OK...

na prawdę :-) i w życiu osobistym i w zawodowym...bo już dostałam maile z pytaniem czy u mnie ok??? i to z powodu niewinnej kartki "New love" ;-) Małż zostaje raczej na stałe ...
No to zapodam drugą z podobnej serii. Kocham stempelki Suzanne Woolcott, a ten to już całkiem moją Zu mi przypomina


Pozdrawiam :-)

4 komentarze:

  1. Ale się pośmiałam z tego,co napisałaś:-))Uwielbiam Twoje prace!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. No, no i znowu znak zapytania! Kusisz los:))
    Super kartka!

    OdpowiedzUsuń
  3. Hahaha, no proszę, jedna kartka, a tu takie domysły. :)
    Bardzo ładna kartka!

    OdpowiedzUsuń