czwartek, 18 sierpnia 2011

kropeczki i krateczki...

A tak mnie wzięło na desenie...
Karteczka na wyzwanie the shabby tea room z infantylnymi myszkami





i po wczorajszym kolorowaniu markerami Tombow ze scrap.com.pl (ech mogła bym się w nich zakochać)





i jeszcze LO Asicy P ...z moim synkiem


8 komentarzy:

  1. Wszystko cudne, a roześmiana buźka Synka najcudniejsza!

    OdpowiedzUsuń
  2. baaardzo fajny klimacik! Synek cudo małe! :-)

    PS Zapraszam w wolnej chwili do mnie na małe candy... może Ci się spodoba

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne kartki!
    Dopracowane w najmniejszych szczegółach :).

    Synek wielce uroczy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Och, tulipany widzę :D sumienie ruszyło? ;)
    Cudne te karteczki, proszę mi nie wmawiaj, że nie używasz tego, co natniesz/postemplujesz, bo mam dowody :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ta karteczka z myszkami przepiękna słodkie są te obrazeczki

    OdpowiedzUsuń
  6. ha mnie tez dzis wzielo na karteczki w kropeczki :)
    swietne te twoje malowanki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Karteczki pełne uroku , a synuś słodziak :)

    OdpowiedzUsuń