poniedziałek, 12 kwietnia 2010

codzienność...

Zawsze najgorsze wydawało mi się to, że trzeba wbić się w codzienność. Choćby nie wiem jak było ciężko i źle, choćby nigdy nie było tak samo jak wcześniej - musisz wstać do pracy, zrobić zakupy, pranie, prasowanie, obiad, bolący ząb... Życie toczy się dalej.
Oby codziennie towarzyszyła mi ta refleksja, że ode mnie zależy jak przejdę przez życie.
Kartka dla Babci mojej koleżanki - w pięknym wieku





i dla Wiki (obrazek to fragment ilustracji dziecięcej książki)



obydwie prace powstały na wyzwanie ArtPiaskownicy

sobota, 10 kwietnia 2010

piątek, 9 kwietnia 2010

cicho...sza...


zdjęcie skradzione tutaj
będzie dość nietypowo. Po pierwsze zniknęłam bo właśnie skończyliśmy (z małym prawie) malowanie naszej przestrzeni domowej...i utknęłam ze szmatką w dłoni...a końca nie widać. Pocieszam się faktem, że ponoć ruch to zdrowie i z zapałem doprowadzam dom do stanu użyteczności.
Po drugie. Lubię liczby choć za matematyką nie przepadam. Z dużym rozsądkiem i dawką humoru podchodzę do wszelakiej numerologii, horoskopów i wróżbitów.
Urodziłam się w Wielką Niedzielę, w 100 dzień roku. W dacie urodzenia występują dwie szczęśliwe siódemki a jutro mija mi 33 rok życia ...
Dorobek życiowy na plus...wiele marzeń spełniło się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki...wielu rzeczy nie doceniam i to wypadało by zmienić. Mam dar do spotykania cudownych ludzi i głębokie przekonanie, że dobre uczynki do nas wracają...
i to tyle na dziś ...jak odkopię się z bałaganu to pokarzę wszelkie zaległości
a na marginesie dodam, że dzisiaj mój Tato obchodzi urodziny i właśnie mu stuknęły dwie magiczne piątki

poniedziałek, 5 kwietnia 2010

nie miałam nosa...

dzisiaj około 14 pojawiła się na świecie nowa Dziewczynka :-)
Witaj na świecie Kobietko....ciotka nie miała nosa i dobrze... przynajmniej musi zrobić nową karteczkę pewnie całą w różu,kwiatkach i motylkach
A rodzicom i bardzo ważnej Starszej Siostrze przesyłam uściski i gratulacje!!!

niedziela, 4 kwietnia 2010

świątecznie

Pozdrawiamy Wszystkich: odwiedzających, komentujących, obserwujących...
Świąt spokojnych, pełnych nadziei, zrozumienia i miłości wzajemnej...

poniedziałek, 29 marca 2010

zamieszanie...

totalny chaos, spowodowany malowaniem i zbliżającymi się Świętami oraz Komunią:-(
Ale honorowo znajduję czas, aby zrealizować bardzo miłe zamówienia :-)
Na roczek dla Bliźniaczek (jak tylko znalazłam ten obrazek wiedziałam, ze się nada...przypomina mi bowiem historię z życia innych bliźniaczek: "Aniu nic się nie bój wejdź na stołeczek")



i zakładka dla mojej cioci




Mam nadzieję, że się wywiązałam ;-)

niedziela, 28 marca 2010

nadal trwam...

w miłości do tego stempla. Tym razem postanowiłam potraktować go pudrem do embossingu a tło przejechałam distressem. I tak o to powstała kolejna karteczka (z lekka surowa)




I mała zajawka na wyzwanie forumowe i na zamówienie specjalne dla młodej damy, która przeżywa fascynację Anią z Zielonego Wzgórza. Miało być bardziej fioletowo, ale cudny papier wpadł mi w ręce i raczej zostanie tak :-)