niedziela, 7 sierpnia 2011

morskie spotkanie :-)

ot urok podróży wakacyjnych :-) Cudowne spotkanie z Gosią S, z którą czas niesamowicie przyspieszył...i spotkanie minęło w mgnieniu oka :-)a my i tak się nie nagadałyśmy...
Dobrze, że pogoda dopisała bo dzisiaj już leje okrutnie...
Gosia spełniła moje marzenie o "klatce", która śniła mi się po nocach od zlotu w Warszawie :-)




i na specjalne życzenie :-)zbliżenie





Pozdrawiam wszystkich zaglądających...i już dzisiaj zapraszam na moje wyzwanie w poniedziałkowym AA u Scrapujących Polek :-)

wtorek, 2 sierpnia 2011

hostoria jednego treningu...

na obozie...fajnie jest ;-)
Pat potwierdzi...



ruszamy dalej, korzystając ze słonecznej pogody...i posyłamy słońce każdemu kto ma już dość deszczu :-)

poniedziałek, 1 sierpnia 2011

blaszka...

W dzisiejszy poniedziałek Asica wymyśliła zabawę z blachą (taką do ciasta). Można "zmaltretować" małą albo duża formę...pełna dowolność ;-)
Ja moją foremkę babeczkową zamieniłam na magnes - pudełko, w którym przechowuję małe magnesiki z kabaszonów...





I nie wiem czy mam fuksa...czy lepiej nie zapeszać...ale słoneczko przyświeca w Niechorzu...Miłej zabawy;-)ja idę plażować

niedziela, 31 lipca 2011

wędrasie polkowe...

W moje łapki dotarły dwa wędrujące po Scrapujących Polkach albumiki...no to wpisałam się ...
Magdzie Polakow - ku pokrzepieniu serca ;-)







i Ani - Mollik - trochę sentymentalnie







Dobrze, że blogera można ustawić na publikację...pozdrawiam mam nadzieję, że już znad morza :-)

sobota, 30 lipca 2011

czujecie ten klimat...

zapach cynamonu i goździków, pierniczki, igliwie, jemioła pod sufitem i skrzypiący śnieg pod nogami...ech to przez towarzystwo Ani i Agnieszki...
proszę Państwa świeże kartki na święta...spojrzenie Małża mego...bezcenne







niestety tylko cztery ;-)

piątek, 29 lipca 2011

scrapowanie...

...nie jestem zbyt biegła w robieniu LO, ale wprawa podobno czyni mistrza i rzeczywiście coś w tym jest bo powoli tworzenie na dużym formacie sprawia mi ogromną frajdę :-)Dzisiaj przygotowałam piątkowe wyzwanie na Scrapujących Polkach :-)
Wymyśliłam mapkę, nasza kochana Viol opracowała ją w programie graficznym i zapraszam Was do wykonania wg niej scrapa/LO :-)
Pełna dowolność w stylu, technikach, kolorach Waszych prac. Jedyny warunek to użycie mapki w taki sposób, by zachowała ona swój główny zarys i kształt. Można ją odwracać, używać jej lustrzanego odbicia itp.
Mój scrap (z ukochanym zdjęciem)







Mapka wygląda tak:



No i chyba nie muszę pisać, że sprawicie mi ogromną radość jeśli przyłączycie się do wyzwania :-)

czwartek, 28 lipca 2011

powrót infantylizmu...

...no wiecie czasem człowieka nachodzi. A jak dorwałam się do stempelkowych myszek to nie umiałam się powstrzymać. Marny efekt dwóch kartek przy tym cudownym hurcie, który wczoraj zobaczyłam...u sióstr ;-) tu i tu...







i od razu lepiej...i słońce nawet zaświeciło :-)